Dziś aż cztery pary, eksperymentalne i maleńkie :)
Mam nadzieję, że od tego posta mogę zapowiedzieć współpracę z Najwyższym.
Najwyższy wykonał i obrobił dzisiejsze zdjęcia, mogę wręcz powiedzieć, że spadły mi one z nieba, bo moje umiejętności pozostawiają wiele do życzenia.
Niebieskie kolczyki, zostały wykonane jako przygrywka do pewnego zamówienia. Co prawda nie zostało jeszcze zrealizowane, ale mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni uda mi się w końcu pozbierać materiały a osoba dla której mają powstać nie obrazi się za tę opieszałość.
W środku masa perłowa, dookoła koraliki toho. Podklejone filcem. Bigielek angielski ze stali chirurgicznej.
W centrum szklane perełki, dookoła koraliki toho. Bigle antyalergiczne.
W centrum szklane perełki, dookoła koraliki toho. Bigle metalowe.
No i chyba moje lubione groszki, znów nawiązanie do literackiej kolorystyki ;P Są super lekkie i mimo rzucającej się w oczy kolorystyki bardzo subtelne.
W centrum szklany kryształek, dookoła koraliki toho. Bigielki metalowe. Podklejone filcem.
Wszystkie dostępne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz